Śmierć Iwana Iljicza
W adaptacji powieści Lwa Tołstoja, reżyserowanej przez Franciszka Szumińskiego, widzowie zostają przeniesieni w świat rosyjskiej arystokracji końca XIX wieku. Historia skupia się na życiu Iwana Iljicza Głowina, człowieka, którego życie, na pozór doskonałe, zostaje nagle przerwane przez nieuleczalną chorobę.
Iwan Iljicz, grany przez Krzysztofa Matuszewskiego, jest szanowanym urzędnikiem, którego życie zawodowe i osobiste wydają się wzorcowe. Jego rodzina prowadzi życie pełne luksusu i prestiżu, z dbałością o wykształcenie dzieci i utrzymanie wysokiego statusu społecznego. Jednak choroba, która wkracza do ich domu, zmienia wszystko.
Choroba Iwana Iljicza staje się niemalże osobnym członkiem rodziny, zagnieżdżając się w ich codziennym życiu. Przypomina lustro, w którym każdy z członków rodziny zmuszony jest zobaczyć swoje prawdziwe oblicze, nie tylko to, które chętnie pokazują światu. Zmuszeni do konfrontacji z prawdą, muszą przemyśleć swoje dotychczasowe życie, które dotychczas wydawało się im idealne.
Małgorzata Brajner w roli Praskowii Fiodorowny, żony Iwana, pokazuje skomplikowane uczucia, jakie towarzyszą jej w obliczu choroby męża. Jej postać balansuje między troską a frustracją, ukazując jak trudne jest mierzenie się z cierpieniem bliskiej osoby.
Robert Ciszewski jako Gierasim, służący w domu Iljiczów, wprowadza do historii element ludzkości i prostoty. Jego bezinteresowna pomoc i ciepło kontrastują z chłodnym i obojętnym zachowaniem innych postaci, co czyni jego rolę kluczową w pokazaniu różnorodności ludzkich reakcji na cierpienie.
Katarzyna Z. Michalska grająca Lizę Iwanownę, córkę Iwana, przedstawia młodą kobietę, która próbuje zrozumieć zmiany zachodzące w jej rodzinie. Jej postać symbolizuje młodość i niewinność, które są zmuszone stawić czoła brutalnej rzeczywistości.
Piotr Łukawski jako Fiodor Pietrowicz Pietryszczew, przyjaciel rodziny, dodaje kolejny wymiar do tej historii, pokazując jak przyjaciele i znajomi reagują na chorobę i śmierć bliskiej osoby. Jego rola ukazuje powierzchowność relacji towarzyskich, które często nie wytrzymują próby czasu i trudnych sytuacji.
Spektakl ten to nie tylko opowieść o chorobie i śmierci, ale również głęboka refleksja nad ludzkim życiem, jego wartością i prawdziwym znaczeniem relacji międzyludzkich. Każda z postaci wnosi coś unikalnego, ukazując wielowymiarowość ludzkich uczuć i reakcji na nieuchronne zmiany w życiu.
Afisha