Wczoraj byłaś zła na zielono

Teatr Dramatyczny im. G. Holoubka w Warszawie

"Wczoraj byłaś zła na zielono"

Tekst i adaptacja: Eliza Kącka

Reżyseria: Anna Augustynowicz

Scenografia: Marek Braun

Kostiumy: Tomasz Armada

Videoart, światło: Wojciech Kapela

Muzyka: Jacek Wierzchowski

Obsada: Anna Moskal, Marianna Linde, Karol Wróblewski, Mirosław Guzowski

Ile w córce jest matki, a ile matka odnajduje siebie w córce? Czy stanowią swoje wzajemne odbicie? A co, jeśli więź z taflą lustra jest łatwiejsza do nawiązania niż ze spojrzeniem tej drugiej? Zapraszamy na najnowszy spektakl Anny Augustynowicz - jednej z najważniejszych polskich reżyserek, wieloletnij dyrektorki Teatru Współczesnego w Szczecinie i twórczyni autorskiego języka teatralnego.

W pełnej czułości narracji spektaklu bohaterka mierzy się nie tylko z nową rolą społeczną, jaką jest bycie matką, lecz także z zupełnie odmiennym światem jej córki - światem w spektrum autyzmu. Próbując uchwycić jej wyjątkowe „ja”, dokonuje obnażenia samej siebie, a przeglądając się w inności córki odkrywa także swoją inność. Opowiadając o Rudej, w rzeczywistości opowiada również o sobie, łącząc i konfrontując ze sobą dwie osobowości. Dwie atypowości.

Najnowsza, autobiograficzna książka Elizy Kąckiej, „Wczoraj byłaś zła na zielono”, która podbiła rynek wydawniczy w 2024 roku, to opowieść o miłości, odwadze i odmienności, a także o obawach, niezrozumieniu i presji społecznej. Przede wszystkim jednak jest to historia wyjątkowej relacji matki i córki. Twórcy i twórczynie spektaklu adaptują to nieoczywiste studium relacji, tworząc introspektywną narrację o matce, autorce i kobiecie.

"Szefostwo Dramatycznego czyli Wojciech Faruga i Julia Holewińska postawiło na Annę Augustynowicz i jej teatr formalny, minimalistyczny, wdzierający się w psychologię przez język i rytm. [...] Po co Augustynowicz kolejny raz taki teatr z pozoru mechaniczny, zrytmizowany, skandowany, muzycznie zestrojony? Ta forma według reżyserki oddaje dziwny, połamany sposób postrzegania innej wrażliwości i optykę tej innej wrażliwości przeniesioną na nas. Jest w tej konwencji i rutyna autystycznego świata, konieczna powtarzalność codziennych działań, rzadkie zaklęcia słów, stany zamknięcia na bliskich, izolacja od bodźców zewnętrznych, dziwne erupcje aktywności, odkrywanie tlących się podskórnie emocji. Forma jest trudna bo komunikacja z dziećmi w spektrum autyzmu to sztuka rozwiązywania zagadek. Tajemnica i zarazem prostota scenicznego języka, logika tej wybranej do adaptacji formy, którą oswajamy, z którą się zapoznajemy jest ekwiwalentem drogi poznawania świata autystycznej dziewczynki. Tak jak Kącka sama bez pomocy psychologów próbowała rozszyfrować język córki, tak my dostajemy się do scenicznego świata przez rygor formy. Autyzm to inny język. Ten inny język życia oddać może tylko inny język sceny. Relacje matki i córki są w spektaklu jak spotkanie z pozaziemską cywilizacją lub odczytywanie pisma sprzed 6 tysięcy lat. Nie tyle musimy się stać tym niezrozumianym, co poznać reguły i sytuacje, w których dziecko coś komunikuje. Kącka uczy się nowego języka, przestraja własną wrażliwość, łączy detale i my na widowni przestrajamy się na inny język opowieści. Psychologię dostajemy przez rytm" - napisał w recenzji Łukasz Drewniak.

W spektaklu występują bodźce dźwiękowe i wizualne, które mogą wywołać dyskomfort.

Bilety

Normalny: 130 zł, ulgowy: 80 zł

Czas trwania

1 godzina 20 minut (bez przerwy)

Nie ponosimy odpowiedzialności za zmiany w programie ani za opisy sporządzone na podstawie informacji zebranych z ogólnodostępnych źródeł. Zalecamy, aby wszystkie warunki, ceny, program oraz szczegóły dotyczące przebiegu wydarzenia weryfikować bezpośrednio u organizatorów.