Program Mieczysław Karłowicz Odwieczne pieśni op. 10 Richard Strauss Cztery ostatnie pieśni Richard Strauss Śmierć i wyzwolenie op. 24 Dyrygent Victorien Vanoosten Wykonawcy NOSPR Sarah Traubel – sopran Od słynnego motywu losu z  V Symfonii Beethovena zaczyna się w muzyce filozoficzny dialog twórcy ze Stwórcą, losem lub przeznaczeniem. Niemal cała twórczość Richarda Straussa to muzyka meandrująca wśród literackich tekstów i pretekstów. Jego pieśni i opery, ale także poematy symfoniczne odwołują się wprost do prozatorskich bądź poetyckich programów. W przypadku dzieł instrumentalnych często była to tylko pierwotna inspiracja, impuls pozostający jedynie w luźnym związku z ostatecznym kształtem muzycznej narracji. Ostatnia dekada XIX wieku to u Straussa czas poematów symfonicznych, twórczo rozwijających i doprowadzających do apogeum ideę zapoczątkowaną przez Liszta. Wtedy też postał poemat Śmierć i wyzwolenie (1899), którego programem jest wizja człowieka na łożu śmierci wspominającego minione szczęśliwe dni. Mottem kompozycji jest wiersz autorstwa Alexandra Rittera, ale kompozytor podchodzi do tego cytatu z wyraźnym dystansem: dzieło „to czysty wytwór wyobraźni, a nie owoc życiowego doświadczenia (zachorowałem dopiero dwa lata później). Ot – pomysł jak każdy inny”. Muzyka w istocie niesie tak powszechne egzystencjalne przesłanie, że nie potrzeba tu szczegółowych wyjaśnień: prowadzi od cierpienia i agonii, od buntu wobec nieuchronności śmierci, po wzlot ku światłu i wybawieniu, ku ostatecznej przemianie i harmonii. U schyłku życia Strauss odnalazł nową, wyrafinowaną, a zarazem klasycznie powściągliwą formę wyrazu dla egzystencjalnej refleksji. W 1948 roku ukończył cykl pieśni, które krótko przed swoją śmiercią zadedykował Kirsten Flagstad. Vier letzte Lieder – utrzymane w atmosferze schyłku właściwej poezji Hermanna Hessego – łączą cudownie piękno idealnie zintegrowanego tekstu z brzmieniem orkiestry; każda pieśń jest inaczej, lecz zawsze subtelnie zinstrumentowana, adekwatnie do emocjonalnie odwiecznych treści przyodzianych w szaty nowych brzmień. Pośród tych dwóch dzieł Straussa stoją Odwieczne pieśni – wybitny i całkowicie oryginalny w warstwie muzycznego języka i estetyki poemat Karłowicza. Właściwie są to trzy poematy, każdy określony mianem pieśni. To wymykająca się słowom manifestacja tęsknoty kompozytora za ukojeniem we wszechbycie. Andrzej Sułek

Nie ponosimy odpowiedzialności za zmiany w programie ani za opisy sporządzone na podstawie informacji zebranych z ogólnodostępnych źródeł. Zalecamy, aby wszystkie warunki, ceny, program oraz szczegóły dotyczące przebiegu wydarzenia weryfikować bezpośrednio u organizatorów.