Semiconductor Industry Forum
Forum Branży Półprzewodników SemicPoland 2025
To nie będzie typowa konferencja z rzędem wykładów i prezentacjami w PowerPointcie. Forum Branży Półprzewodników SemicPoland 2025 to raczej wielogłosowy dialog – moment, w którym osoby z różnych światów spotykają się w jednym miejscu, żeby pogadać o tym, co nas czeka. Nie tylko w Polsce, ale i na świecie.
Branża półprzewodników – dla jednych abstrakcja, dla innych chleb powszedni. Dla tych, którzy znają temat, wiadomo, że chodzi o coś więcej niż tylko krzem i tranzystory. Mówimy o czymś, co siedzi dziś w każdej maszynie, samochodzie, telefonie, satelicie. To coś, co niepostrzeżenie zbudowało współczesność. A teraz przyszła pora, żeby Polska powiedziała w tym temacie coś od siebie.
Forum to pierwsze tak szerokie spotkanie, które skupia się na tym, jak Polska radzi sobie w świecie mikroelektroniki. W czasie kiedy cały świat próbuje przejąć kontrolę nad łańcuchami dostaw, zmniejszyć zależność od Azji i budować własną odporność technologiczną – my też musimy zdecydować, w jakim kierunku chcemy iść.
Tu nie chodzi o wielkie hasła. SemicPoland 2025 to rozmowy o konkretach: o fabrykach, o kształceniu inżynierów, o transferze technologii z laboratoriów do przemysłu, o pieniądzach i o czasie – którego nie mamy za dużo.
Na miejscu będą ludzie, którzy od lat działają w branży – zarówno od strony technicznej, jak i politycznej. Pojawią się przedstawiciele firm, które już inwestują w Polsce, i tacy, którzy się jeszcze zastanawiają. Będą naukowcy, którzy od lat pracują nad projektami związanymi z mikroelektroniką, i młodzi inżynierowie, którzy dopiero wchodzą na rynek. Do tego urzędnicy z Polski i z Brukseli, którzy odpowiadają za tworzenie warunków dla rozwoju tego sektora.
Ważne będzie wszystko – od tego, jak zorganizować logistykę produkcji, przez dostępność surowców, po prawo, które powinno nadążać za technologią. Dużo mówi się o Europejskim Akcie w sprawie Czipów – European Chips Act. Ale co to realnie znaczy dla Polski? Jakie inwestycje są możliwe? Jakie kompetencje trzeba budować? I kto ma to wszystko spiąć?
SemicPoland nie będzie jednak tylko debatą specjalistów. To też miejsce, gdzie młodzi mogą dowiedzieć się, co ich czeka, jeśli wybiorą tę ścieżkę. Bo przyszłość branży zależy nie tylko od polityków i inwestorów, ale od ludzi, którzy dziś uczą się projektowania układów scalonych czy programowania mikrokontrolerów.
Nie zabraknie tematów trudnych – o tym, jak poradzić sobie z globalną konkurencją, jak przyciągnąć kapitał, jak nie wypaść z gry. Ale będą też pozytywne historie – o tym, że w Polsce już się dzieją rzeczy, które jeszcze niedawno byłyby nie do pomyślenia.
Udział zapowiedziały m.in. osoby odpowiedzialne za tworzenie krajowych strategii przemysłowych, eksperci z ośrodków naukowych i badawczych, a także przedstawiciele firm związanych z produkcją chipów, sprzętu półprzewodnikowego, systemów automatyki przemysłowej i zaawansowanej robotyki.
To wydarzenie, które może nie będzie miało błysków fleszy, ale będzie miało ciężar. Ci, którzy tam będą, zadecydują o tym, gdzie będzie Polska za 10–15 lat na mapie technologii.
Bo kto dzisiaj nie myśli o chipach, ten jutro nie będzie miał nic do powiedzenia w gospodarce.