Legendy ziemi świętokrzyskiej

  • Kultura
  • Teatr
  • 10
  • (0)0 głosów

spektakl familiny

Dawno, dawno temu… gdy stolicą Polski był Kraków, krajem rządził król, zamki skrywały tajemnice oraz wielkie skarby, w ludzkie losy mieszały się diabły i czarownice, a w Puszczy Świętokrzyskiej można się było natknąć nie tylko na okrutnych zbójców, wydarzyło się pięć historii niezwykłych, niepojętych i niezapomnianych…

Pierwsza opowiada o węgierskim królewiczu Emeryku, który na łowach spotkał jelenia ze świetlistym krzyżem między rogami; druga o lipach z Sandomierza, co rosły do góry nogami i ukrytej królewskiej koronie; trzecia o karczówkowskim górniku – Hilarym Mali, trzech jeźdźcach na ognistych wierzchowcach i rudzie ołowiu; czwarta o Antonim, co szukał złota strzeżonego przez Babę Jędzę i Czerwonego Panka; a piąta opowiada o tym, jak polskie diabły ratowały skarby przed wywiezieniem ich przez królową Bonę z chęcińskiego zamku do Włoch.

Świętokrzyskie obfituje w baśnie, legendy i podania, przekazywane z pokolenia na pokolenie. Ziemia tutaj jest magiczna, mocna, ważna, w drzewa liczna. I Sandomierz, i Karczówka, i Chęciny, Łysa Góra. Ziemia tutaj pod nogami drży nabita legendami. Jest w nich dużo magii, czarów, rozbójników, diabłów i czarownic. Świętokrzyska czarownica, koniecznie w zapasce w czerwono-czarne pasy, wzorzystej chustce na głowie i z nieodłączną miotłą, stała się nawet symbolem naszego regionu. Legendy te tworzą dziedzictwo kulturowe, którego poznanie stanowi ważny element kształtowania tożsamości regionalnej. Atrakcyjna plastycznie forma sceniczna, z ciekawą, okraszoną humorem fabułą, to znakomity sposób na zgłębianie przez najmłodszych wiedzy o miejscu, z którego pochodzą.

Spektakl nawiązuje do teatru wędrownego i najlepszych europejskich tradycji lalkarskich, z wykorzystaniem coraz rzadziej występujących na polskich scenach lalek - pacynek. Nawiązuje też do historii konkretnego teatru - „Kubusia”, który przez pierwszych 37 lat swojej działalności nie miał własnej sceny i był teatrem objazdowym. Do odległych wiosek i małych miejscowości docierał furmankami, ciężarówkami i starymi autami z demobilu. W tamtych czasach dla wielu dzieci, a nawet dorosłych, przyjazd „Kubusia” był pierwszym kontaktem z prawdziwą sztuką teatralną. Aktorzy wędrowali i śpiewali (fragment Hymnu Lalkarza):

Chodzi lalkarz światem,

Serce w nim rogate.

Chodzi z wiatrem z pluchą

Z lalką za pazuchą.

Hej, hej jak wędrowne ptactwo,

Hej, hej kukiełkarskie Bractwo.

Zobaczycie teraz

Najpiękniejszy teatr

scenariusz - Elżbieta Chowaniec, Marek Zákostelecký

dramaturgia i tekst - Elżbieta Chowaniec

reżyseria - Marek Zákostelecký

scenografia, kostiumy i lalki - Marek Zákostelecký

muzyka – Wojciech Lipiński

ruch sceniczny – Ewa Lubacz

Występują:

Mateusz Drozdowski

Ewa Lubacz

Michał Olszewski

Beata Orłowska

Nie ponosimy odpowiedzialności za zmiany w programie ani za opisy sporządzone na podstawie informacji zebranych z ogólnodostępnych źródeł. Zalecamy, aby wszystkie warunki, ceny, program oraz szczegóły dotyczące przebiegu wydarzenia weryfikować bezpośrednio u organizatorów.