PRES

  • Mirosław Barszcz
  • Tomasz Bojęć
  • Mateusz Bonca
  • Elżbieta Chmiel
  • Katarzyna Chwalbińska-kusek
  • Robert Chojnacki
  • Przemysław Dziąg
  • Jan Dziekoński
  • Karol Dzięcioł
  • Katarzyna Dzięcioł
  • Karolina Furmańska
  • Aleksandra Gawrońska
  • Jan Gąsiorowski
  • Jakub Gładysz
  • Marcin Golly
  • Radosław Górecki
  • Bartosz Guss
  • Jan Karpiel-bułecka
  • Grzegorz Kawecki
  • Rafał Kincer
  • Kazimierz Kirejczyk
  • Jakub Kompa
  • Małgorzata Kosińska
  • Marlena Kosiura
  • Katarzyna Koszel-zawadka
  • Biznes
  • Konferencje
  • Wydarzenie branżowe
  • Konferencja tematyczna
  • Spotkanie ekspertów
  • Networking biznesowy
  • Debata gospodarcza
  • 36
  • (0)0 głosów

Polish Real Estate Summit

PRES Polish Real Estate Summit – Piąta edycja rozmów na szczycie

To nie był zwykły kongres i zdecydowanie nie kolejna korporacyjna prezentacja w hotelowej salce z wykładziną. To były dwa dni gęstej atmosfery, pełnej zdań zaczynających się od „a u nas to…” i kończących się na „…może zrobimy to razem?”. Piąta edycja PRES – Polish Real Estate Summit – to coś więcej niż branżowe spotkanie. To miejsce, gdzie realne rozmowy wygrywają z PR-ową nowomową, a góralska biesiada wieczorem zbliża ludzi skuteczniej niż niejeden firmowy team-building.

W tym roku uczestnicy znów przyjechali z całej Polski – nie tylko z Warszawy, Krakowa czy Trójmiasta, ale też z mniejszych miast i ośrodków regionalnych. Wszyscy z jednym pytaniem w głowie: „co dalej z tym rynkiem?”. Nieruchomości w Polsce nie mają prostych odpowiedzi. Dlatego właśnie PRES staje się przestrzenią do zadawania trudnych pytań. Bez scenariusza, za to z ludźmi, którzy wiedzą, o czym mówią – i chcą się dzielić wiedzą.

Już na wejściu czuć było, że wydarzenie nabrało własnego charakteru. Nikt nie udawał tu guru. Wystąpienia były rzeczowe, ale nienapuszone. Eksperci, prawnicy, deweloperzy, ekonomiści – wszyscy dzielili się swoimi doświadczeniami, nie tylko sukcesami, ale i porażkami. W kuluarach rozmawiano o projektach, które się „rozjechały”, o budżetach, które się nie spięły, i o strategiach, które się nagle okazały nie do utrzymania w nowym otoczeniu rynkowym.

Na scenie pojawiły się osoby, które budują ten rynek od lat. Mirosław Barszcz, dawny prezes BGK Nieruchomości, teraz stojący na czele Inavia ASI – konkretny, analityczny, daleki od medialnych uproszczeń. Katarzyna Chwalbińska-Kusek – jedna z pierwszych osób w Polsce, która zaczęła mówić poważnie o ESG w nieruchomościach, nie jako marketingowym dodatku, ale jako realnym wyzwaniu inwestycyjnym. Robert Chojnacki, który zna każdy wykres z rynku pierwotnego, ale potrafi też zażartować z własnych prognoz, które się nie sprawdziły.

Było miejsce na ostre dyskusje. Nie wszyscy się zgadzali – i bardzo dobrze. PRES to nie akademia, gdzie trzeba przyklaskiwać prelegentom. Tu sala często odpowiadała pytaniami. Czy mieszkaniówka naprawdę potrzebuje REIT-ów? Czy rynek biurowy wróci do stanu sprzed pandemii? Czy państwowe interwencje pomagają czy psują konkurencję? Nikt nie miał gotowych recept, ale każdy miał argumenty. I to budowało prawdziwą wartość tych rozmów.

Nie zabrakło też młodych głosów. Karolina Furmańska z Cushman & Wakefield pokazała świeże spojrzenie na sektor najmu instytucjonalnego. Aleksandra Gawrońska z JLL przyciągnęła uwagę analizą rynku mieszkaniowego, gdzie cyfry mówiły jedno, ale intuicja – coś zupełnie innego. Jakub Gładysz, współtwórca Citysense, przypomniał, jak bardzo brakuje nam danych lokalnych – nie tych z Excela, ale z ulicy, z codziennego życia miasta.

Szczególny klimat tworzył też wieczór w góralskim stylu. Nie był to klasyczny bankiet z toastami i formalnymi przemowami. Była kapela, było drewno, był ogień i rytm skrzypiec. Mateusz Błaszkiewicz, znany jako Mad Fiddle, zagrał tak, że trudno było nie ruszyć nogą. A potem już samo poszło – rozmowy przy stole, śmiechy, wymiany telefonów, plany na kawę w Warszawie, spotkanie w Poznaniu, wspólny lunch w Krakowie. Networking bez spinania się i bez wizytówek z logo w ramce.

Zresztą to właśnie ta część – nieformalna, nieprzewidywalna – zostaje w pamięci najdłużej. Ludzie rozmawiali o pracy, ale też o zmęczeniu. O tym, że tempo jest za duże. Że rynek nie nadąża za oczekiwaniami. Że trzeba znowu wrócić do podstaw. PRES nie jest miejscem, gdzie się robi rewolucje, ale gdzie można złapać oddech i spojrzeć na swoją branżę z boku. To właśnie te rozmowy przy ognisku często okazują się ważniejsze niż panel o 9:00 rano.

W tym roku PRES miał też bardziej wyraźny akcent publiczny. Pojawili się przedstawiciele miast – Poznania, Rzeszowa – którzy nie bali się mówić o tym, czego im brakuje od inwestorów: dialogu, elastyczności, odwagi w myśleniu o przestrzeni. To nie były kurtuazyjne wystąpienia. To były głosy ludzi, którzy codziennie odbierają telefony od mieszkańców i wiedzą, co to znaczy źle zaprojektowany chodnik czy nieczynny lokal usługowy w nowym osiedlu.

PRES 2025 nie przyniósł łatwych odpowiedzi. Ale przyniósł coś ważniejszego – świadomość, że mimo różnic, wszyscy gramy do jednej bramki. Rynek nieruchomości to nie liczby w Excelu, ale ludzie, decyzje i odpowiedzialność. Taka refleksja nie pojawia się na każdej konferencji.

REKLAMA – WIĘCEJ PONIŻEJ
Nie ponosimy odpowiedzialności za zmiany w programie ani za opisy sporządzone na podstawie informacji zebranych z ogólnodostępnych źródeł. Zalecamy, aby wszystkie warunki, ceny, program oraz szczegóły dotyczące przebiegu wydarzenia weryfikować bezpośrednio u organizatorów.
We use cookies and similar technologies on our website to enhance your experience and personalize content and ads. By continuing to use our website/app, you consent to the use of these technologies and the processing of your personal data for personalized and non-personalized advertising. By clicking 'Accept', you consent to the use of cookies and the processing of your data as described above.