„Dad Joke” to wyjątkowy projekt teatralny stworzony przez autorski kolektyw artystyczny w składzie Sylwia Wanowicz i Łukasz Krajewski. Spektakl ten dotyka głębokich i niełatwych tematów, takich jak choroba psychiczna jako problem jednostkowy i społeczny, ojcostwo, tożsamość, stygmatyzacja zaburzeń psychicznych, oraz granice między światem realnym a wyobrażonym. Przedstawienie angażuje widza w rozważania nad kondycją człowieka, jego lękami i pragnieniami, odsłaniając osobiste, ale zarazem uniwersalne dylematy współczesnego społeczeństwa.
Główną osią fabularną spektaklu jest jeden dzień z życia Wiktora – mężczyzny w trudnym momencie swojego życia, który przygotowuje się do najważniejszego egzaminu, jaki kiedykolwiek go czekał. Jest to symboliczna chwila, w której Wiktor dostaje szansę na odbudowanie relacji ze swoją córką, próbując zmierzyć się z przeszłością, wewnętrznymi demonami i trudnym wyzwaniem bycia dobrym ojcem. Ta pełna emocji opowieść ukazuje bohatera, który nie tylko stara się sprostać własnym lękom, ale także ponownie odnaleźć sens i miejsce w świecie.
Sylwia Wanowicz – reżyserka, a także jedna z głównych aktorek – w swoim podejściu artystycznym kieruje się empatią i głębokim zrozumieniem tematu. Jej twórczość koncentruje się na badaniu ludzkiej psychiki, szczególnie w kontekście społecznych oczekiwań oraz osobistych trudności. Wanowicz w „Dad Joke” wykorzystuje swoją wrażliwość i intuicję, aby stworzyć realistyczny portret osoby zmagającej się z trudnymi emocjami i stanami psychicznymi. Jej postać w spektaklu stanowi przeciwwagę dla Wiktora, ukazując, jak bliskie relacje mogą być zarówno źródłem siły, jak i dodatkowym wyzwaniem.
Łukasz Krajewski natomiast wciela się w postać Wiktora, bohatera, którego losy stają się dla widza zarówno przestrogą, jak i drogowskazem. Krajewski doskonale odzwierciedla wewnętrzny konflikt, jaki przeżywa Wiktor – próbę odnalezienia się w roli ojca, zmaganie się z przeszłymi błędami i zrozumienie własnej tożsamości w kontekście stygmatyzacji chorób psychicznych. Jego gra aktorska jest pełna subtelnych niuansów i emocji, co sprawia, że widz z łatwością może poczuć głęboką więź z postacią, której dylematy i nadzieje są bliskie każdemu z nas.
„Dad Joke” stawia przed widzami pytania o rolę rodzicielstwa, wpływ stygmatyzacji na osoby zmagające się z problemami psychicznymi oraz o granice, które człowiek wyznacza między rzeczywistością a fantazją. Bohater zmuszony jest zmierzyć się z wieloma wymiarami ojcostwa – od roli autorytetu i opiekuna po bycie przyjacielem i wzorem do naśladowania. To, co czyni Wiktora wyjątkowym, to jego nieustająca walka o siebie i relacje z innymi, mimo że często zmuszony jest działać wbrew własnym lękom i ograniczeniom.
Spektakl porusza temat stygmatyzacji zaburzeń psychicznych, co stanowi ważny społeczny komentarz. Twórcy pokazują, jak niezrozumienie i brak akceptacji ze strony społeczeństwa może wpływać na jednostki, wykluczając je i pogłębiając ich izolację. Krajewski i Wanowicz doskonale ilustrują, że osoba cierpiąca na zaburzenia psychiczne to nie tylko pacjent, ale przede wszystkim człowiek – z marzeniami, potrzebą bliskości i miłości.
Wyjątkowym aspektem „Dad Joke” jest również balansowanie na granicy światów – realnego i wyobrażonego. Wiktor, zmagający się z wewnętrznymi demonami, często przenika do świata fantazji, co staje się jego formą ucieczki, ale i narzędziem do radzenia sobie z rzeczywistością. Twórcy poprzez tę konwencję zapraszają widza do przemyślenia, jak często sami uciekamy w wyobraźnię, aby złagodzić trudne emocje, a także gdzie przebiega granica między konstruktywnym rozwiązywaniem problemów a ucieczką przed nimi.
Wartą podkreślenia jest także estetyka spektaklu, która oddaje wewnętrzny chaos i napięcie, w jakim żyje Wiktor. Scenografia i muzyka towarzyszące przedstawieniu potęgują poczucie zagubienia bohatera, wprowadzając widza w atmosferę przepełnioną niepewnością, ale i nadzieją. „Dad Joke” zmusza do refleksji nad tym, jak złożone może być ludzkie doświadczenie i jak wielką rolę odgrywa wsparcie najbliższych.
Spektakl „Dad Joke” to głęboko poruszająca i przemyślana opowieść, która zachęca do empatii i zrozumienia dla osób zmagających się z problemami psychicznymi oraz dla tych, którzy próbują odnaleźć siebie w rolach, które społeczeństwo im narzuca. Wiktor, walcząc o własne szczęście i miłość córki, staje się symbolem nadziei i odwagi. Ten projekt teatralny pokazuje, jak ważne jest, abyśmy jako społeczeństwo dostrzegali i akceptowali różnorodność doświadczeń ludzkich.